12 października uczestnicy naszego Klubu uczestniczyli w warsztatach prowadzonych przez panią Małgorzatę Dynowską, metodą Design Thinking na temat organizacji czasu pracy.
Bardzo dziękujemy Wrocławskiemu Parkowi Technologicznego WPT - Wrocławski Park Technologiczny S.A.) za możliwość uczestniczenia w tego typu zajęciach.
Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie
Członkowie Klubu Dyna-Lingua ?
Wczoraj w Klubie Dyna-Lingua były wprawki do malarstwa sztalugowego, profesjonalnymi farbami akrylowymi.
W tym tygodniu realizujemy temat „wszystko o dyni” więc modelem została jedna z czterech dyń pozujących na parapetach naszej dużej sali. Za nami pierwszy etap tworzenia obrazu typu „martwa natura”- krycie tła i wstępne wypełnianie konturu dyni. Wszyscy zgodnie operowali pędzlami i pokrywali blejtram mieszanką kolorów. Te zajęcia były świetną okazją do konwersacji. Teraz farba schnie i w czwartek kolejny etap malowania.
Pozdrawiają Was
„...szczęśliwi” malarze z Klubu Dyna-Lingua
Tym razem na arteterapii uczestnicy uczyli się trudnej sztuki quillingu. Nie byliby sobą, gdyby nie skomplikowali sobie pracy. Za poradą pani Ewy, zamiast profesjonalnych igieł użyli patyczków do szaszłyków. Pierwsze udane próby za nimi, a teraz projektują kartki okolicznościowe, które ozdobią tą techniką.
Ośrodek na pl. Św. Macieja tętni życiem. Odbywa się tutaj terapia od najmłodszych do najstarszych, od poniedziałku do soboty. Wznowiliśmy 4- godzinne warsztaty dla małych dzieci, które uczą się nowych nazw przedmiotów w zabawach przestrzennych, a grupa nastolatków robi radosne teatrzyki z pacynkami oraz uczy się rozumienia tekstów literackich.
Pozdrawiamy Was
Członkowie Klubu Dyna-Lingua pokazali dzisiaj swoje kolekcje. Zachęceni przez terapeutów opowiedzieli o swoim hobby. Okazało się, że są to różnorodne zainteresowania, a zebrane przedmioty mają nawet kilkadziesiąt lat. Najdłuższym stażem kolekcjonerskim może się pochwalić Piotr (30 lat), który od 9 roku życia kolekcjonuje czasopisma motoryzacyjne, a od 16 roku życia zbiera czasopisma poświęcone modzie. Różnorodnością zbiorów zachwycił nas Fabian (30 lat), który przyniósł magnesy - widoczki, monety i kufle, które zawsze kupuje, gdy jest w Rewalu. Fabian przechowuje swoją kolekcje w odpowiednich warunkach i chętnie je nam prezentował.
Wczoraj nasi klubowicze, pracownicy Cafe Równik i goście, zaciekawieni tematem zajęć spotkali się w naszej pięknej sali balowej i czekali na "wielkie wejście", którym okazał
Pan Marek Święs - neurologopeda. Ma on piękne hobby - uczestniczy w zajęciach AIKIDO, posiada prawdziwą, piękną katanę, oryginalny japoński strój i drewniany miecz do ćwiczeń. Wszystko to przywiózł (dojeżdża do nas z Nysy) na zajęcia aby nam pokazać te rekwizyty, poćwiczyć z nami i opowiedzieć nam o istocie AIKIDO.
W Klubie Dyna-Lingua dni powszednie bywają bardzo bogate poznawczo i radosne.Takim dniem był wtorek 5 października. W tym tygodniu realizujemy tematykę związaną z kolekcjonowaniem, renowacją starych przedmiotów i sztukami
walki. Od rana klubowicze mieli okazję obcować z pięknymi, oryginalnymi kompletami szachów gromadzonymi przez lata przez Pana Tomasza. Przy okazji tej prezentacji poznawali zasady gry w szachy. Kolekcja pani Małgosi złożona z: mosiężnych kogutów, dzwonków, jaszczurek, dzika, serwetników, małego ślimaczka,
moździerza i młynka do kawy, była okazją do poznania funkcji tych przedmiotów w dawnych czasach.
Wielka sala daje nam możliwości twórczego działania z dziećmi, które przychodzą do nas w czwartki na laboratorium. Spędzają z nami aż trzy godziny ucząc się mowy i myślenia podczas zajęć grupowych i indywidualnych.
Szczególnie ważne są ćwiczenia w grupach, bo tylko w takich warunkach można uczyć relacji społecznych i zachowań mentalnych.
Podczas zajęć indywidualnych nie można tego uzyskać, bo w relacji jeden na jeden nie uda się zorganizować dobrej zabawy poznawczej zwanej też tematyczną.
We Wrocławskim Centrum Psychostymulacji przy pl.Św.Macieja trwa urządzanie ośrodka terapeutycznego po wielkim remoncie sfinansowanym z grantu unijnego, który realizujemy prowadząc Klub Dyna-Lingua. Dzisiaj pokazujemy Wam piękną kuchnię i jadalnię. Ci, którzy bywali u nas potwierdzą, że są to zupełnie nowe miejsca. Teraz w jadalni bardzo gustownie urządzonej, może zjeść posiłek w jednym czasie kilkadziesiąt osób. Obok jest przepiękna, nowoczesna kuchnia w której kilka osób na raz może ćwiczyć gotowanie,
pieczenie.
Zobaczcie w jakiej pięknej, dużej sali nasi Klubowicze odbywają relaks.
Mogą leżeć w dużych odległościach od siebie i jednocześnie razem odpoczywają i słuchają tej samej muzyki.
Są wśród nich także pracownicy Równika, dla których taki relaks jest bardzo wskazany.
Zrelaksowani zejdą do Klubokawiarni Cafe Równik i będą Was obsługiwać pełni energii i radości.
Ekipa z pl. Św. Macieja 5